Coraz więcej Polaków kupuje
nieruchomości w Chorwacji. Liczą na to, że inwestycja szybko się
zwróci, a po akcesji Chorwacji do UE ceny poszybują w górę.
Chorwackie nieruchomości cieszą się
rosnącym zainteresowaniem od 5-6 lat, kiedy już jasne było, że
Chorwacja dołączy do Unii Europejskiej. Państwo to pozostało
jednak na marginesie boomu budowlanego, bo było zamknięte na
zagraniczny kapitał. Aby uzyskać zgodę na zakup tam nieruchomości
obcokrajowiec musiał uzyskać zgodę chorwackiego Ministerstwa
Sprawiedliwości. Pod naciskiem UE Chorwacja zaczęła otwierać się
na zagranicznych inwestorów. Obecnie procedury nie są tak
skomplikowane. Jeżeli klient podejmie decyzję o zakupie, polscy
pośrednicy pomagają mu zdobyć chorwacki numer podatkowy w ciągu
jednego dnia. Wtedy można przystąpić do zakupu i podpisać umowę.
Na wpis do ksiąg wieczystych czeka się od kilkunastu dni do nawet
kilku miesięcy - wszystko zależy od lokalnego sądu.
Jak wynika z danych firm
pośredniczących w handlu zagranicznymi nieruchomościami, liczba
Polaków zainteresowanych inwestowaniem w Chorwacji systematycznie
wzrasta. Najczęściej chorwackie nieruchomości kupują biznesmeni,
także przedstawiciele wolnych zawodów. Z drugiej strony duże
zainteresowanie wykazują również firmy, które kupują grunty i
budynki w celach inwestycyjnych. Słońce, piękne wyspy i urokliwe
miasteczka to niepodważalne atuty Chorwacji, która od wielu lat
jest celem wakacyjnym dla Polaków. Polacy najczęściej pytają o
domy i apartamenty położone między Splitem i Zadarem. Następne w
kolejności są wyspy w rejonie Korculi i Dubrownika.
Chorwackie nieruchomości nie są
tanie. Ceny są zdecydowanie wyższe niż w Bułgarii czy Rumunii,
które także są popularne wśród Polaków. Choć Chorwacja nie
jest jeszcze w UE, to już dziś za metr kwadratowy apartamentu
kupionego w miejscowości na wybrzeżu Adriatyku trzeba płacić
podobnie jak za mieszkania w dobrych lokalizacjach w Krakowie. Z
drugiej strony ceny - mimo że wysokie - są nadal o wiele niższe
niż we Włoszech, położonych po drugiej stronie Adriatyku. Można
przypuszczać, że w przyszłości zarówno ceny jak i standardy w
tych dwóch państwach będą dążyć do wyrównywania się.
Wielu inwestorów liczy także na
dotacje z UE. Zdobycie pieniędzy na remont zaniedbanej, ale
zabytkowej kamienicy nie będzie raczej trudne. Podobna strategia
sprawdziła się w Polsce, gdzie po 2004r. zagraniczni inwestorzy
wchodzili w spółki z lokalnymi biznesmenami i kupowali
nieruchomości, by później je remontować głównie za pieniądze z
UE. Kupiona dziś kamienica w Chorwacji może za sprawą remontu
zyskać znacznie na wartości za kilka lat. Inwestorzy będą mogli
prowadzić tam własną działalność turystyczną lub sprzedać
nieruchomość z zyskiem.
W Chorwacji nadal standardem są
apartamenty bez specjalnych wygód. Branża hotelarska i turystyczna
ma przed sobą duży potencjał. Zagraniczni deweloperzy już
rozpoczęli swoją ekspansję. Zainteresowanie gruntami pod budowę
nowych apartamentów i hoteli o podwyższonym standardzie dynamicznie
wzrasta. Jest to potężny rynek dla zamożnych turystów z Austrii i
Niemiec - z Wiednia do Chorwacji jedzie się tylko 5,5 godziny.
Czy po wejściu do UE 1.lipca 2013 r.
ceny nieruchomości w Chorwacji podskoczą tak jak to miało miejsce
w Polsce? Przed i po wejściu Polski do UE różnica w cenach
mieszkań była ogromna. Po 1. maja 2004 roku w krótkim czasie ceny
nieruchomości w największych miastach w Polsce poszybowały w górę
o kilkadziesiąt procent. W Chorwacji ceny już są wysokie, więc
czy można liczyć na podobny efekt? Ponadto, w 2004 r. Unia
Europejska była w bardzo dobrej kondycji i szczyciła się wysokim
wzrostem gospodarczym. Dziś pogrąża się w kryzysie ekonomicznym i
jest coraz bardziej podzielona politycznie. Inwestowanie za granicą
wiąże się także z ryzykiem kursowym. Osłabienie chorwackiej
waluty wobec euro może wpłynąć niekorzystnie na wyniki
inwestycji. Podsumowując, należy podchodzić do inwestycji w
chorwackie nieruchomości z dystansem i umiarkowanie pozytywnym
nastawieniem.
To jest publiczne ogłoszenie dla każdego, kto chce sprzedać nerkę, mamy pacjentów, którzy potrzebują przeszczepu nerki, więc jeśli jesteś zainteresowany sprzedażą nerki, skontaktuj się z nami na nasz e-mail na iowalutheranhospital@gmail.com
ReplyDeleteMożesz również zadzwonić lub napisać do nas na WhatsApp pod numerem +1 515 882 1607.
UWAGA: Twoje bezpieczeństwo jest gwarantowane, a nasz pacjent zgodził się zapłacić dużą kwotę pieniędzy każdemu, kto zgodzi się na oddanie nerki, aby je uratować. Mamy nadzieję usłyszeć od ciebie, abyś mógł uratować życie.
Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDelete