Czy
zastanawialiście się kiedyś, żeby skorzystać z usług doradcy
finansowego? Jeśli tak, to warto wiedzieć kilka rzeczy zanim
umówimy się na spotkanie. Przede wszystkim, słowo "doradca"
w nazwie jest dość mylące. Do doradcy finansowego powinniśmy
podchodzić jak do sprzedawcy produktów bankowych - kredytów,
ubezpieczeń, funduszy i innych. Doradca finansowy zarabia na
prowizji od twoich pieniędzy. Taka konstrukcja sprawia, że może
wystąpić konflikt interesów: Ty jako klient będziesz oczekiwać
najlepszego rozwiązania dla twoich potrzeb, natomiast doradca będzie
chciał sprzedać produkt, na którym najlepiej zarobi, czyli taki,
od którego będzie mieć największą prowizję. Różne banki i
instytucje finansowe oferują doradcom różne prowizje i oczywiście
nie zawsze będzie tak, że najbardziej atrakcyjne rozwiązania z
punktu widzenia klienta będą najbardziej opłacalne dla doradcy.
Jeśli chcecie
poznać lepiej temat, to koniecznie przeczytajcie artykuł Grzegorza
Zalewskiego w 'Forbes', obalający mity dotyczące doradców finansowych:
0 comments:
Post a Comment